A właściwie bananowe z karmelem do góry nogami, ponieważ piecze się je spodem do góry, a po upieczeniu układa na paterze wierzchem do góry :-) Karmel najczęściej występuje w parze z jabłkami, ale również w towarzystwie bananów czuje się znakomicie. Najwspanialszym momentem przygotowania tego ciasta jest subtelnie trzeszczący jak lód karmel, który ulega temperaturze zimniejszych kawałków bananów.
Ciasto jest delikatne i wilgotne. Ma konsystencje ciasta jak muffiny. Nie jest za słodkie mimo karmelu. Dla mnie takie w sam do filiżanki herbaty lub kawy w szaro-bure popołudnie takie jak dziś.
3 banany, obrane i pokrojone w talarki o grubości 5mm
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
2 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
duża szczypta cynamonu
8 łyżek masła + 2 łyżki na karmel
240 ml śmietany
250 g mąki
180 g cukru
120 g cukier brązowy
sposób przygotowania:
Rozgrzać piekarnik do 180 C. Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć pergaminem.
W małym rondelku stopić 2 łyżki masła z brązowym cukrem aż utworzy się gładki, gęsty karmel.
Karmel wylać na dno wcześniej przygotowanej tortownicy tworząc przy tym fantazyjne esy floresy, ponieważ karmel szybko zastyga w wyniku dużej różnicy temperatury w zetknięciu z papierem do pieczenia. Następnie wykładamy na karmel plasterki bananów. Karmel przyjemnie trzeszczy...
Teraz czas na ciasto, które przygotowujemy jak na mufinki. W rondelku stopić 8 łyżek masła na małym ogniu. W dużej misce wymieszać widelcem cukier, jajka, wanilię, śmietanę, a następnie dodać przestudzone masło. Do osobnej miski przesiać mąkę, cynamon, sodę i proszek do pieczenia. Mokre składniki dodać do suchych i wymieszać tylko do momentu połączenia. Należy uważać, aby nie przemieszać ciasta na gładką masę. W cieście zostaną grudki tak jak w cieście na mufiny.
Tak przygotowaną ciasto rozprowadzić równomiernie na bananach.
Piec przez około 30 minut lub do suchego patyczka. Karmel może wyciekać podczas pieczenia, więc warto pod kratką na której umieszczamy tortownicę włożyć pustą blachę lub naczynie żaroodporne.
Po wyjęciu z piekarnika odczekać kilka minut, a następnie otworzyć tortownicę. Zdjąć rant i przełożyć ciasto na paterę tak, aby spodnia warstwa bananów stanowiła tym razem wierzch.
Źrodło: bite-my-cake.blogspot.com
0 komentarze