Idealna na letnie orzeźwienie! Przyznam się Wam szczerze, że ten przepis całkowicie odmienił moje zdanie na temat herbaty rooibos, której wcześniej nie lubiłam. Teraz już ją lubię, ale tylko w takim wydaniu. Nie wyobrażam sobie smaku tej herbaty z inną odmianą.
składniki:
4 torebki herbaty rooibos lub honeybush
2 szklanki czarnych porzeczek (bez ogonków) lub jagód
1/2 szklanki cukru
7 1/2 szklanek dobrej wody np. źródlanej
sposób przygotowania:
6 1/2 szklanki wody zagotować i zaparzyć w niej herbatę przez 5 minut. Po upływie czasu wyjąć torebki.
W międzyczasie w dużym rondlu zagotować pozostałą 1 szklankę wody, umyte i odsączone porzeczki oraz cukier. Gdy zaczną się gotować zmniejszyć ogień i gotuj mieszając od czasu do czasu przez 5 minut lub do momentu aż owoce nieco rozpadną się. Dodać do zaparzonej herbaty i odstawić do wystygnięcia na około 30 minut.
Schłodzić w lodówce przez minimum 2 godziny.
Przed podaniem odcedzić i lekko wycisnąć używając lnianej lub bawełnianej ściereczki. Można także poradzić sobie przy pomocy drobnego sitka odciskając owoce rękami.
Podawać z kostkami lodu.
Źródło: food.com