Lubicie bataty? Jeśli tak, to koniecznie musicie wypróbować tę zupę. To istne niebo na podniebieniu, które odkryłam całkiem przypadkiem. Słodkie ziemniaki mieszkały w naszej lodówce w oczekiwaniu na przygotowanie ciasta. Niestety w weekend dopadło mnie lenistwo, a czas płyną. Żeby nie zmarnować niecodziennego składnika postanowiłam poszukać czegoś co mnie zaskoczy. Pośród kombinacji słodki ziemniak + marchew znalazłam coś co natychmiast rzuciło mi się w oczy - przepis z magazyn Bon Appetit.
Dodatek gałki muszkatołowej oraz cynamonu intryguje, dodając zupie nieco słodki i egzotyczny aromat. Świeże i (koniecznie) chrupki liście selera znakomicie równoważą kremową konsystencję zupy.
W sekrecie powiem Wam, że zupa uwiodła całą naszą rodzinę. Pierwszy raz przekonałam tym smakiem swojego N. do słodkich ziemniaków. Mniam!
2 łyżki masło
1 szklanka posiekanej cebuli
2 małe, posiekane łodygi selera naciowego
1 średni por, pokrojony ( biała i jasnozielona część)
1 duży ząbek czosnku, posiekany
600g (ok. 5 szklanek) słodkich ziemniaków, obrane, pokrojone w nieduże kawałki
4 szklanki bulionu z kurczaka (bulion z warzyw w opcji wegetariańskiej)
1 laska cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
2 łyżki syropu klonowego
1 1/2 szklanki śmietany lub jogurtu (opcjonalnie)
liście z łodygi selera naciowego, posiekane
sposób przygotowania:
Na średnim ogniu roztopić masło w dużym garnku z grubym dnem. Dodać posiekaną cebulę i dusić przez około 5 minut. Dodaj pokrojone łodygi selera i pora sauté około 5 minut. Dodać czosnek po czym pozostawić na ogniu jeszcze przez 2 minuty.
Dodać słodkie ziemniaki, bulion z kurczaka, cynamon i gałkę muszkatołową. Doprowadzić do wrzenia . Zmniejszyć ogień i gotować bez przykrycia aż ziemniaki będą miękkie (około 20 minut).
Wyjąć laskę cynamonu i wyrzucić. Odstawić do ostudzenia, aby zupa nie stępiła noży blendera. Partiami blendować na gładkie puree. Wlać z powrotem do garnka. Jeśli zupa jest za gęsta można dolać trochę gorącej wody.
Dodać syrop klonowy i wymieszać. Pozostawić na średnim ogniu do ponownego podgrzania całości. Na koniec zupę doprawić do smaku solą i pieprzem.
Zupę podawać z kleksem śmietany posypaną chrupkimi, posiekanymi liśćmi selera naciowego.
dodatkowe informacje:
Zupę można przygotować z jednodniowym wyprzedzeniem. Przykryć i przechowywać w lodówce. Osobno przechowywać liście selera. Przed podaniem podgrzać zupę na wolnym ogniu. Wlać do głębokiego talerza, dodać kleks śmietany lub jogurtu. Na koniec udekorować chrupiącymi, posiekanymi liśćmi selera naciowego.
0 komentarze