O wolnych rodnikach i przyprawionym marchwiowo-jabłkowym smoothie
wtorek, stycznia 28, 2014
5 razy dziennie owoce i warzywa? Każdy z nas o tym wie, ale mało kto przestrzega tej prostej zasady zdrowego odżywiania. Na co dzień zabiegani często nie mamy nawet czasu o tym pomyśleć, a przecież zdrowe odżywianie to klucz nie tylko do zdrowia, ale również do dobrego samopoczucia, pięknej cery, smukłej sylwetki. Długookresowo to także niezwykle ważna ochrona naszego organizmu przed wolnymi rodnikami.
2-4 porcji**
składniki:
2 nieduże marchewki, dokładnie umyte lub obrane
1 mały ogórek, dokładnie umyty i obrany
1 duże jabłko, umyte ze skórką, wydrążony środek
1 pomarańcza, obrana
sok z ½ cytryny
1 cm kawałek imbiru, obrany
kilka gałązek mięty
⅓ łyżeczki cynamonu
szczypta świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
1-2 szklanki wody źródlanej
do posłodzenia:
miód lub syrop klonowy (opcjonalnie)
**w zależności od wielkości owoców i warzyw oraz szklanek w jakich podamy
sposób przygotowania:
Owoce i warzywa dokładnie umyć. Marchew, ogórek i jabłko pokroić w mniejsze kawałki odpowiednie do blendowania.
Wolne rodniki powstają w organizmie w wyniku reakcji metabolicznych a zwłaszcza w procesie spalania wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Mogą również pochodzić z zewnątrz ze skażonego powietrza, dymu z papierosów, występują w zjonizowanym powietrzu, wysoko przetworzonej lub zepsutej żywności, lekach itp. Wolne rodniki tworzą się w wielu produktach spożywczych jak: wyroby cukiernicze o długich terminach przydatności do spożycia, produkty mięsne i roślinne. Dotyczy to szczególnie tłuszczów zawierających wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które bardzo łatwo ulegają utlenieniu. Najwięcej tych kwasów zawiera olej kukurydziany i słonecznikowy a najmniej oliwa z oliwek i olej lniany. W produktach smażonych lub długo przechowywanych, tłuszcze ulegają szybkiemu utlenieniu i pokarmy te zawierają bardzo dużo wolnych rodników. Spożycie takich pokarmów jak chipsy, frytki, krakersy, ciastka, ciasto do pizzy, sosy sałatkowe itp.
W każdej komórce ciała w reakcjach chemicznych uczestniczą cząsteczki tlenu z których pewna część nie ulega pełnej redukcji. Wytwarzają się wtedy wolne rodniki tlenu. W wyniku uszkodzenia błony komórkowej komórka nie jest wstanie pełnić swych właściwych funkcji metabolicznych, uszkodzenia kodu genetycznego prowadzą do powstawania nowotworów, zaburzeń czynnościowych układu krążenia, mózgu i innych narządów. Utleniając cholesterol LDL powodują zmiany miażdżycowe w naczyniach krwionośnych nawet u osób młodych żyjących w warunkach skażonego środowiska i odżywiających się niewłaściwie. Dlatego też wolne rodniki uważa się za jedną z głównych przyczyn procesu starzenia się organizmu. (Źródło: portalwiedzy.onet.pl)
Marchwiowo-jabłkowe smoothie z aromatycznym twistem
składniki:
2 nieduże marchewki, dokładnie umyte lub obrane
1 mały ogórek, dokładnie umyty i obrany
1 duże jabłko, umyte ze skórką, wydrążony środek
1 pomarańcza, obrana
sok z ½ cytryny
1 cm kawałek imbiru, obrany
kilka gałązek mięty
⅓ łyżeczki cynamonu
szczypta świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
1-2 szklanki wody źródlanej
do posłodzenia:
miód lub syrop klonowy (opcjonalnie)
**w zależności od wielkości owoców i warzyw oraz szklanek w jakich podamy
sposób przygotowania:
Owoce i warzywa dokładnie umyć. Marchew, ogórek i jabłko pokroić w mniejsze kawałki odpowiednie do blendowania.
Migdałowe, cytrynowe, żurawinowe, morelowe, pełnoziarniste. Tradycyjne migdałowe lub anyżowe ciastka biscotti to tradycyjna włoska specjalność pieczona od wieków w słonecznej Italii. W dawnych czasach żeglarze chętnie zabierali je ze sobą w kilku miesięczne rejsy ze względu na to, że były one odporne na pleśń. Właściwość tę zawdzięczały procesowi pieczenia podczas którego z herbatników wyciągana jest wilgoć, a po upieczeniu biscotti stają się kruche i twarde niczym sucharki. Biscotti docenił sam Krzysztof Kolumb, który w czasie swoich długich morskich podróży nie rozstawał się ze swoimi ulubionymi ciastkami.
Wracając jednak do teraźniejszości, w dzisiejszych czasach biscotti jada się na wiele sposobów. Włosi traktują je jako "ciasteczka do maczania" w towarzystwie pysznej kawy lub cappuccino, a nawet do specjalnego wina znanego jako Vin Santo. Biscotti jada się także na śniadanie. Ach... Uwielbiałam słodkie włoskie śniadania podczas naszego wakacyjnego pobytu w Toskanii. A te biscotti swoim rumianym kolorem przywołują wspomnienia z tamtych dni.
składniki:
1 szklanka pełnoziarnistej mąki pszennej
¾ szklanki mąki uniwersalnej
¼ szklanki z jasnobrązowego cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 duże jajka, roztrzepane w temperaturze pokojowej
¼ szklanki niesłodzonego mleka migdałowego mleka*
2,5 łyżki stopionego oleju kokosowego**
2 łyżki syropu klonowego lub syropu z agawy
1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
1 szklanka suszonych owoców (użyłam suszone żurawiny i morele)
½ szklanki z lekko uprażonych migdałów, posiekanych w słupki
otarta skórka z jednej cytryny
*lub innego, którego używacie w domu
**dostępny w dobrych supermarketach oraz on-line
Wracając jednak do teraźniejszości, w dzisiejszych czasach biscotti jada się na wiele sposobów. Włosi traktują je jako "ciasteczka do maczania" w towarzystwie pysznej kawy lub cappuccino, a nawet do specjalnego wina znanego jako Vin Santo. Biscotti jada się także na śniadanie. Ach... Uwielbiałam słodkie włoskie śniadania podczas naszego wakacyjnego pobytu w Toskanii. A te biscotti swoim rumianym kolorem przywołują wspomnienia z tamtych dni.
1 szklanka pełnoziarnistej mąki pszennej
¾ szklanki mąki uniwersalnej
¼ szklanki z jasnobrązowego cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 duże jajka, roztrzepane w temperaturze pokojowej
¼ szklanki niesłodzonego mleka migdałowego mleka*
2,5 łyżki stopionego oleju kokosowego**
2 łyżki syropu klonowego lub syropu z agawy
1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
1 szklanka suszonych owoców (użyłam suszone żurawiny i morele)
½ szklanki z lekko uprażonych migdałów, posiekanych w słupki
otarta skórka z jednej cytryny
*lub innego, którego używacie w domu
**dostępny w dobrych supermarketach oraz on-line
Wyobraźcie sobie smaczne i proste drugie danie, którego przygotowanie to dosłownie chwilka. Sekretem sukcesu tego dania jest z pewnością świeży i dobry jakościowo filet z ulubionej ryby. Może to być na przykład tilapia.
2-3 porcje
składniki:
2 łyżki masła
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
1/4 łyżeczki pieprz
1/4 łyżeczki soli
szczypta suszonej natki pietruszki
1/4 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
4 świeże filety tilapia
cytryna, pokrojona w ćwiartki (do podania)
sposób przygotowania:
W małym rondelku rozpuścić masło, dodać czosnek, pieprz, sól, natkę i paprykę. Wymieszać, a następnie podgrzać na małym ogniu do momentu, aż masło zacznie lekko bulgotać z przyprawami. Zdjąć z ognia.
Za pomocą pędzla silikonowego wysmarować niewielką ilością przygotowanego masła dno płaskiego naczynia żaroodpornego. W razie potrzeby wyłożyć naczynie folią aluminiową.
2-3 porcje
składniki:
2 łyżki masła
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
1/4 łyżeczki pieprz
1/4 łyżeczki soli
szczypta suszonej natki pietruszki
1/4 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
4 świeże filety tilapia
cytryna, pokrojona w ćwiartki (do podania)
sposób przygotowania:
W małym rondelku rozpuścić masło, dodać czosnek, pieprz, sól, natkę i paprykę. Wymieszać, a następnie podgrzać na małym ogniu do momentu, aż masło zacznie lekko bulgotać z przyprawami. Zdjąć z ognia.
Za pomocą pędzla silikonowego wysmarować niewielką ilością przygotowanego masła dno płaskiego naczynia żaroodpornego. W razie potrzeby wyłożyć naczynie folią aluminiową.
Lubicie bataty? Jeśli tak, to koniecznie musicie wypróbować tę zupę. To istne niebo na podniebieniu, które odkryłam całkiem przypadkiem. Słodkie ziemniaki mieszkały w naszej lodówce w oczekiwaniu na przygotowanie ciasta. Niestety w weekend dopadło mnie lenistwo, a czas płyną. Żeby nie zmarnować niecodziennego składnika postanowiłam poszukać czegoś co mnie zaskoczy. Pośród kombinacji słodki ziemniak + marchew znalazłam coś co natychmiast rzuciło mi się w oczy - przepis z magazyn Bon Appetit.
Dodatek gałki muszkatołowej oraz cynamonu intryguje, dodając zupie nieco słodki i egzotyczny aromat. Świeże i (koniecznie) chrupki liście selera znakomicie równoważą kremową konsystencję zupy.
W sekrecie powiem Wam, że zupa uwiodła całą naszą rodzinę. Pierwszy raz przekonałam tym smakiem swojego N. do słodkich ziemniaków. Mniam!
składniki:
2 łyżki masło
1 szklanka posiekanej cebuli
2 małe, posiekane łodygi selera naciowego
1 średni por, pokrojony ( biała i jasnozielona część)
1 duży ząbek czosnku, posiekany
600g (ok. 5 szklanek) słodkich ziemniaków, obrane, pokrojone w nieduże kawałki
4 szklanki bulionu z kurczaka (bulion z warzyw w opcji wegetariańskiej)
1 laska cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
2 łyżki syropu klonowego
1 1/2 szklanki śmietany lub jogurtu (opcjonalnie)
liście z łodygi selera naciowego, posiekane
sposób przygotowania:
Na średnim ogniu roztopić masło w dużym garnku z grubym dnem. Dodać posiekaną cebulę i dusić przez około 5 minut. Dodaj pokrojone łodygi selera i pora sauté około 5 minut. Dodać czosnek po czym pozostawić na ogniu jeszcze przez 2 minuty.
Dodatek gałki muszkatołowej oraz cynamonu intryguje, dodając zupie nieco słodki i egzotyczny aromat. Świeże i (koniecznie) chrupki liście selera znakomicie równoważą kremową konsystencję zupy.
W sekrecie powiem Wam, że zupa uwiodła całą naszą rodzinę. Pierwszy raz przekonałam tym smakiem swojego N. do słodkich ziemniaków. Mniam!
składniki:
2 łyżki masło
1 szklanka posiekanej cebuli
2 małe, posiekane łodygi selera naciowego
1 średni por, pokrojony ( biała i jasnozielona część)
1 duży ząbek czosnku, posiekany
600g (ok. 5 szklanek) słodkich ziemniaków, obrane, pokrojone w nieduże kawałki
4 szklanki bulionu z kurczaka (bulion z warzyw w opcji wegetariańskiej)
1 laska cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
2 łyżki syropu klonowego
1 1/2 szklanki śmietany lub jogurtu (opcjonalnie)
liście z łodygi selera naciowego, posiekane
sposób przygotowania:
Na średnim ogniu roztopić masło w dużym garnku z grubym dnem. Dodać posiekaną cebulę i dusić przez około 5 minut. Dodaj pokrojone łodygi selera i pora sauté około 5 minut. Dodać czosnek po czym pozostawić na ogniu jeszcze przez 2 minuty.
Wczoraj wieczorem po ponurym, szarym i bardzo śliskim dniu, który N. odczuł na własnej skórze, naszła go ochota na coś co poprawi mu poobijany o miejski lód humor. Krótkie milczenie i... już wiedziałam co mu chodzi po głowie. Marshmallows czyli słodkie i lekkie jak chmurka pianki, które kochają dzieci i nie tylko!
Pierwszy raz pianki te robiłam własnoręcznie niedługo po otrzymaniu paczki z wymarzonym kiciusiem czyli KA. Oj było to już baaardzo dawno temu. Od tamtego dnia minęło już dobre 7 lat. Pamiętam, że jeszcze wtedy robiłam zdjęcia jednym z pierwszym telefonów, który dysponował przyzwoitym wbudowanym aparatem fotograficznym ;-) Przyzwoity był na tyle, że robił w miarę dobre zdjęcia w ciągu dnia, a kiedy przygotowywałam coś wieczorem nie było mowy o uwiecznieniu kulinarnych dokonań. Pewnie dlatego też nigdy nie umieściłam na blogu wpisu o pierwszym zmaganiu z marshmallowsami. Mimo wszystko to były wspaniałe czasy!
składniki:
21g żelatyny w proszku
1/2 szklanki lodowatej wody
1 1/2 szklanki cukru
1 1/4 szklanki syropu golden syrup*
1/4 łyżeczki soli
1/2 szklanki wody
1 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
barwnik spożywczy w żelu (opcjonalnie)
dodatkowo:
1/4 szklanki skrobii ziemniaczanej
1/4 szklanki cukru pudru
urządzenia:
termometr do mierzenia temperatury żywności**
mikser typu KitchenAid lub inny dysponujący naprawdę dużą ilością obrotów
sposób przygotowania:
Do dzierży miksera wlać lodowatą wodę, a następnie posypać po wierzchu żelatynę. Odstawić na około 8 minut.
W tym czasie w średnim rondlu wymieszać razem cukier, syrop, sól i 1/2 szklanki wody. Postawić na średnim ogniu, przykryć i gotować 3-4 minuty .
Pierwszy raz pianki te robiłam własnoręcznie niedługo po otrzymaniu paczki z wymarzonym kiciusiem czyli KA. Oj było to już baaardzo dawno temu. Od tamtego dnia minęło już dobre 7 lat. Pamiętam, że jeszcze wtedy robiłam zdjęcia jednym z pierwszym telefonów, który dysponował przyzwoitym wbudowanym aparatem fotograficznym ;-) Przyzwoity był na tyle, że robił w miarę dobre zdjęcia w ciągu dnia, a kiedy przygotowywałam coś wieczorem nie było mowy o uwiecznieniu kulinarnych dokonań. Pewnie dlatego też nigdy nie umieściłam na blogu wpisu o pierwszym zmaganiu z marshmallowsami. Mimo wszystko to były wspaniałe czasy!
składniki:
21g żelatyny w proszku
1/2 szklanki lodowatej wody
1 1/2 szklanki cukru
1 1/4 szklanki syropu golden syrup*
1/4 łyżeczki soli
1/2 szklanki wody
1 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
barwnik spożywczy w żelu (opcjonalnie)
dodatkowo:
1/4 szklanki skrobii ziemniaczanej
1/4 szklanki cukru pudru
urządzenia:
termometr do mierzenia temperatury żywności**
mikser typu KitchenAid lub inny dysponujący naprawdę dużą ilością obrotów
sposób przygotowania:
Do dzierży miksera wlać lodowatą wodę, a następnie posypać po wierzchu żelatynę. Odstawić na około 8 minut.
W tym czasie w średnim rondlu wymieszać razem cukier, syrop, sól i 1/2 szklanki wody. Postawić na średnim ogniu, przykryć i gotować 3-4 minuty .
Jakiś czas temu pisałam na blogu o przydasiowym zamówieniu. Wiele z produktów zamówiłam pod kątem Walentynek, bo jak głosi stare porzekadło droga do serca mężczyzny prowadzi przez żołądek.
Pierwszym z kulinarnych pomysłów na walentynkowy prezent są migdałowe kruche ciasteczka linzer. Historia ciasteczek ściśle powiązana jest z austriackim Linzertorte lub inaczej tarty linzer, która jest jedną z najstarszych i najsłynniejszych receptur na tartę. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z XVII wieku. Maślane z dodatkiem migdałów, skórki z cytryny i cynamonu ciasteczka linzer powstały w oparciu o ten sam przepis co tarta tylko w zmienionej mniejszej, ale za to bardzo charakterystycznej formie przekładanych ciasteczek z dziurką tzw. Linzer eye. Najczęściej do przełożenia używa się malinowego dżemu bez pestek. Jednak z okazji Walentynek można wykonać je z konfiturą z róży.
składniki:
1 szklanka (150 g) migdałów
2 szklanki (260 g) mąki pszennej
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
1/2 łyżeczki soli
skórka otarta z jednej małej cytryny
1 szklanka (226 g) masła, w temperaturze pokojowej
3/4 szklanki (150 g) cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 duże żółtka jaj (w sumie 40g)
dodatkowo:
1/2 szklanki cukru pudru
dżem bezpestkowy np. malinowy lub różany
sposób przygotowania:
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C. Migdały umieść na blasze wyłożonej pergaminem i piec około 8-10 minut aż będą lekko rumiane i pachnące. Wyjąć migdały z piekarnika i odstawić do całkowitego ostygnięcia. Następnie zmielić je wraz z 1/4 szklanki (50 g) cukru aż będą tworzyć drobny miał.
Pierwszym z kulinarnych pomysłów na walentynkowy prezent są migdałowe kruche ciasteczka linzer. Historia ciasteczek ściśle powiązana jest z austriackim Linzertorte lub inaczej tarty linzer, która jest jedną z najstarszych i najsłynniejszych receptur na tartę. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z XVII wieku. Maślane z dodatkiem migdałów, skórki z cytryny i cynamonu ciasteczka linzer powstały w oparciu o ten sam przepis co tarta tylko w zmienionej mniejszej, ale za to bardzo charakterystycznej formie przekładanych ciasteczek z dziurką tzw. Linzer eye. Najczęściej do przełożenia używa się malinowego dżemu bez pestek. Jednak z okazji Walentynek można wykonać je z konfiturą z róży.
składniki:
1 szklanka (150 g) migdałów
2 szklanki (260 g) mąki pszennej
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
1/2 łyżeczki soli
skórka otarta z jednej małej cytryny
1 szklanka (226 g) masła, w temperaturze pokojowej
3/4 szklanki (150 g) cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 duże żółtka jaj (w sumie 40g)
dodatkowo:
1/2 szklanki cukru pudru
dżem bezpestkowy np. malinowy lub różany
sposób przygotowania:
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C. Migdały umieść na blasze wyłożonej pergaminem i piec około 8-10 minut aż będą lekko rumiane i pachnące. Wyjąć migdały z piekarnika i odstawić do całkowitego ostygnięcia. Następnie zmielić je wraz z 1/4 szklanki (50 g) cukru aż będą tworzyć drobny miał.
Łosoś z irokezem to moje pierwsze skojarzenie, które przyszło mi na myśl, kiedy pierwszy raz zobaczyłam ten przepis. Nastroszone i puszyste panko to charakterystyczna japońska panierka w postaci chrupiących płatków. Zakupienie jej w supermarkecie jest niemożliwe lub graniczy z cudem. Szukałam jej na próżno w Piotrze i Pawle oraz Almie aż w końcu zamówiłam - wraz z dużym zapasem składników na sushi - w sklepie internetowym. Z pewnością warto, bo panko jest delikatniejsza od znanej nam bułki tartej, dłużej też pozostaje chrupiąca.
4-6 porcji
składniki:
2/3 szklanki panko
2 łyżki świeżej pietruszki, drobno posiekanej
1 łyżeczka startej skórki z cytryny
½ łyżeczki sóli gruboziarnistej
½ łyżeczki zmielonego czarny pieprz
3-4 łyżki oliwy z oliwek
4 (170-220g każdy) filety z łososia ze skórą
2 łyżki musztardy Dijon
cytryna, pokrajana w ósemki
sposób przygotowania:
Rozgrzać piekarnik do 220˚C. W małej miseczce połączyć panko, pietruszkę, skórkę z cytryny, sól i pieprz. Całość skropić 2 łyżkami oliwy z oliwek i wymieszać widelcem, aż okruchy panko równomiernie wchłoną oliwę. Panierka będzie przypominała trochę wilgotny piasek.
Na desce do krojenia lub blacie roboczym umieść filety z łososia skórą do dołu. Każdy filet obficie posmarować z wierzchu musztardą, a następnie doprawić solą i pieprzem. Teraz kolej na panko. Nakładać na wierzch każdego filetu grubą warstwę panierki lekko dociskając ją do ryby, tak aby dzięki musztardzie mogła się do niej przykleić.
4-6 porcji
składniki:
2/3 szklanki panko
2 łyżki świeżej pietruszki, drobno posiekanej
1 łyżeczka startej skórki z cytryny
½ łyżeczki sóli gruboziarnistej
½ łyżeczki zmielonego czarny pieprz
3-4 łyżki oliwy z oliwek
4 (170-220g każdy) filety z łososia ze skórą
2 łyżki musztardy Dijon
cytryna, pokrajana w ósemki
sposób przygotowania:
Rozgrzać piekarnik do 220˚C. W małej miseczce połączyć panko, pietruszkę, skórkę z cytryny, sól i pieprz. Całość skropić 2 łyżkami oliwy z oliwek i wymieszać widelcem, aż okruchy panko równomiernie wchłoną oliwę. Panierka będzie przypominała trochę wilgotny piasek.
Na desce do krojenia lub blacie roboczym umieść filety z łososia skórą do dołu. Każdy filet obficie posmarować z wierzchu musztardą, a następnie doprawić solą i pieprzem. Teraz kolej na panko. Nakładać na wierzch każdego filetu grubą warstwę panierki lekko dociskając ją do ryby, tak aby dzięki musztardzie mogła się do niej przykleić.
A właściwie bananowe z karmelem do góry nogami, ponieważ piecze się je spodem do góry, a po upieczeniu układa na paterze wierzchem do góry :-) Karmel najczęściej występuje w parze z jabłkami, ale również w towarzystwie bananów czuje się znakomicie. Najwspanialszym momentem przygotowania tego ciasta jest subtelnie trzeszczący jak lód karmel, który ulega temperaturze zimniejszych kawałków bananów.
Ciasto jest delikatne i wilgotne. Ma konsystencje ciasta jak muffiny. Nie jest za słodkie mimo karmelu. Dla mnie takie w sam do filiżanki herbaty lub kawy w szaro-bure popołudnie takie jak dziś.
składniki:
3 banany, obrane i pokrojone w talarki o grubości 5mm
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
2 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
duża szczypta cynamonu
8 łyżek masła + 2 łyżki na karmel
240 ml śmietany
250 g mąki
180 g cukru
120 g cukier brązowy
sposób przygotowania:
Rozgrzać piekarnik do 180 C. Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć pergaminem.
W małym rondelku stopić 2 łyżki masła z brązowym cukrem aż utworzy się gładki, gęsty karmel.
Karmel wylać na dno wcześniej przygotowanej tortownicy tworząc przy tym fantazyjne esy floresy, ponieważ karmel szybko zastyga w wyniku dużej różnicy temperatury w zetknięciu z papierem do pieczenia. Następnie wykładamy na karmel plasterki bananów. Karmel przyjemnie trzeszczy...
Ciasto jest delikatne i wilgotne. Ma konsystencje ciasta jak muffiny. Nie jest za słodkie mimo karmelu. Dla mnie takie w sam do filiżanki herbaty lub kawy w szaro-bure popołudnie takie jak dziś.
składniki:
3 banany, obrane i pokrojone w talarki o grubości 5mm
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
2 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
duża szczypta cynamonu
8 łyżek masła + 2 łyżki na karmel
240 ml śmietany
250 g mąki
180 g cukru
120 g cukier brązowy
sposób przygotowania:
Rozgrzać piekarnik do 180 C. Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć pergaminem.
W małym rondelku stopić 2 łyżki masła z brązowym cukrem aż utworzy się gładki, gęsty karmel.
Karmel wylać na dno wcześniej przygotowanej tortownicy tworząc przy tym fantazyjne esy floresy, ponieważ karmel szybko zastyga w wyniku dużej różnicy temperatury w zetknięciu z papierem do pieczenia. Następnie wykładamy na karmel plasterki bananów. Karmel przyjemnie trzeszczy...
Puchate i lekkie jak piórko biszkoptowe babeczki, do których możecie dodać pomarańcze albo grejpfruty. W towarzystwie cytrusów słodycz ciasta dopełnia lekko kwaskowaty soczysty miąższ owoców. Są wilgotne w środku a jednocześnie puchate. No i takie cudownie rumiane, że na ich widok uśmiech sam maluje się na twarzy :-)
Wczoraj zrobiłam je z połową dużego pomelo, które N. obrał i zostawił stwierdzając, że jest za mało dojrzałe.
składniki:
25g oleju rzepakowego
40g świeżo wyciśniętego soku grejpfrutowego
3 duże jajka, zimne z lodówki
95g drobnego cukru
100g mąki
1/4 łyżeczki soli
starta skórka z 1 grejpfruta
miąższ (wyciągnięty z gorzkich błonek) z 1 grejpfruta, podzielony na jak najmniejsze kawałki*
Wczoraj zrobiłam je z połową dużego pomelo, które N. obrał i zostawił stwierdzając, że jest za mało dojrzałe.
składniki:
25g oleju rzepakowego
40g świeżo wyciśniętego soku grejpfrutowego
3 duże jajka, zimne z lodówki
95g drobnego cukru
100g mąki
1/4 łyżeczki soli
starta skórka z 1 grejpfruta
miąższ (wyciągnięty z gorzkich błonek) z 1 grejpfruta, podzielony na jak najmniejsze kawałki*
Miso to tradycyjna japońska gęsta pasta ze sfermentowanej soi, najczęściej z dodatkiem ryżu lub jęczmienia, soli oraz drożdży. Najczęściej używa się jej do sosów i dań obiadowych dlatego, gdy natrafiłam na poniższy przepis nie mogłam powstrzymać swojej ciekawości. Jak mogą smakować ciasteczka z miso?
Niewątpliwie są oryginalną przekąską. Przypominają trochę biszkopciki a trochę takie małe kromeczki o aromatycznym lekko słodki smaku. Wspaniałe solo z filiżanką zielonej herbaty.
składniki:
200g mąki, przesianej
1 jajko, lekko wymieszane widelcem
100g miękkiego masła
80g cukru
20-25g białej pasta miso*
1 łyżka nasion sezamu**, podprażonych
sposób przygotowania:
Masło umieścić w dzierży miksera i ucierać na niskiej prędkości przez około 1 minutę, a następnie dodać cukier i miso. Kontynuować ucieranie aż masa zrobi się gładsza i lekka.
Następnie stopniowo dodawać jajko. Po połączeniu składników dodać mąkę i sezam. Miksować jeszcze około 30 sekund. Szpatułką zebrać ciasto w dzierży i uformować z niego lepką kulę.
Niewątpliwie są oryginalną przekąską. Przypominają trochę biszkopciki a trochę takie małe kromeczki o aromatycznym lekko słodki smaku. Wspaniałe solo z filiżanką zielonej herbaty.
składniki:
200g mąki, przesianej
1 jajko, lekko wymieszane widelcem
100g miękkiego masła
80g cukru
20-25g białej pasta miso*
1 łyżka nasion sezamu**, podprażonych
sposób przygotowania:
Masło umieścić w dzierży miksera i ucierać na niskiej prędkości przez około 1 minutę, a następnie dodać cukier i miso. Kontynuować ucieranie aż masa zrobi się gładsza i lekka.
Następnie stopniowo dodawać jajko. Po połączeniu składników dodać mąkę i sezam. Miksować jeszcze około 30 sekund. Szpatułką zebrać ciasto w dzierży i uformować z niego lepką kulę.
Wilgotny farsz i chrupka pita z nutą aromatycznej oliwy z oliwek. Danie idealne na przekąskę - proste, lekkie i smaczne. Ponieważ robiła je na kolację zdjęcia są otoczone mgiełką ciepłego światła okapu, jednak polecam wszystkim obejrzenie jak pięknie się to danie prezentuje u Wendy.
Porcja na 1 dużą pitę
składniki - ciasto:
125g mąki
20g wody + 1/2 łyżeczki drożdży instant
20g jogurt naturalny
20-30g mleka
1 łyżeczka cukru
1 łyżka oliwy z oliwek
1/4 łyżeczki soli
oliwa z oliwek do posmarowania ciasta po pieczeniu
składniki - nadzienie:
100g mięsa mielonego
1 pomidor bez nasion, pokrojony w kostkę
2 łyżki cebuli, posiekanej
2 łyżki natki pietruszki, posiekanej
1/4 łyżeczki papryki
1/4 łyżeczki soli
pieprz czarny do smaku
1 jajko (na wierzch)
sposób przygotowania:
Rozpuścić w wodzie drożdże. Połączyć wszystkie składniki ciasta, a następnie wyrabiać przez 2 minuty. Pozostawić do wyrośnięcia pod przykryciem na około 2 godziny.
Porcja na 1 dużą pitę
składniki - ciasto:
125g mąki
20g wody + 1/2 łyżeczki drożdży instant
20g jogurt naturalny
20-30g mleka
1 łyżeczka cukru
1 łyżka oliwy z oliwek
1/4 łyżeczki soli
oliwa z oliwek do posmarowania ciasta po pieczeniu
składniki - nadzienie:
100g mięsa mielonego
1 pomidor bez nasion, pokrojony w kostkę
2 łyżki cebuli, posiekanej
2 łyżki natki pietruszki, posiekanej
1/4 łyżeczki papryki
1/4 łyżeczki soli
pieprz czarny do smaku
1 jajko (na wierzch)
sposób przygotowania:
Rozpuścić w wodzie drożdże. Połączyć wszystkie składniki ciasta, a następnie wyrabiać przez 2 minuty. Pozostawić do wyrośnięcia pod przykryciem na około 2 godziny.
Przepis, który powalił mnie na kolana. Śniadanie mistrzów pełne wartościowych składników, zdrowe, wegetariańskie, dające dużo energii, a do tego wegetariańskie. Czego można chcieć więcej do ideału? Niektórzy mogliby się przyczepić, że jest smażone, ale i z tym można ograniczyć się do minimum.
Dla mnie i nie tylko to najlepszy przepis z quinoą w roli głównej jaki do tej pory wypróbowaliśmy. L. zjadła ze smakiem chwaląc mamowe placuszki słowami: Mamo to mięsko jest pyszne. A to znak, że to wegetariańskie danie jest przyjazne dziecięcym podniebieniom ;-)
Placuszki mają chrupką otoczkę, są dobrze doprawione, jeśli ugotujemy quinoę z dodatkiem bulionu zamiast samej wody. Do tego rozpływające się jajko w koszulce i świeża pierzynka z kruchego szpinaku i soczystej papryki. Mniam!
składniki:
2 szklanki ugotowanej* komosy ryżowej (najlepiej ugotować w bulionie zamiast w samej wodzie)
1/3 szklanki posiekanego szczypiorku
2 duże szalotki, pokrojone w kostkę
3 ząbki czosnku, zmiażdżonego
1/3 szklanki parmezanu, drobno startego
1/2 łyżeczki soli
2-3 jaj, rozmieszane widelcem
1/2 szklanki podartego na duże okruchy chleba
oliwa z oliwek, do smażenia
1-2 szklanki świeżego szpinaku
ocet balsamiczny, do dekoracji
parmezan, do dekoracji
papryka czerwona, do dekoracji
*u mnie 2 szklanki zwykle wychodzi z 1 szklanki nie ugotowanych ziaren
Dla mnie i nie tylko to najlepszy przepis z quinoą w roli głównej jaki do tej pory wypróbowaliśmy. L. zjadła ze smakiem chwaląc mamowe placuszki słowami: Mamo to mięsko jest pyszne. A to znak, że to wegetariańskie danie jest przyjazne dziecięcym podniebieniom ;-)
Placuszki mają chrupką otoczkę, są dobrze doprawione, jeśli ugotujemy quinoę z dodatkiem bulionu zamiast samej wody. Do tego rozpływające się jajko w koszulce i świeża pierzynka z kruchego szpinaku i soczystej papryki. Mniam!
składniki:
2 szklanki ugotowanej* komosy ryżowej (najlepiej ugotować w bulionie zamiast w samej wodzie)
1/3 szklanki posiekanego szczypiorku
2 duże szalotki, pokrojone w kostkę
3 ząbki czosnku, zmiażdżonego
1/3 szklanki parmezanu, drobno startego
1/2 łyżeczki soli
2-3 jaj, rozmieszane widelcem
1/2 szklanki podartego na duże okruchy chleba
oliwa z oliwek, do smażenia
1-2 szklanki świeżego szpinaku
ocet balsamiczny, do dekoracji
parmezan, do dekoracji
papryka czerwona, do dekoracji
*u mnie 2 szklanki zwykle wychodzi z 1 szklanki nie ugotowanych ziaren
Tragedy! trytytytytyty... tym razem trochę o kulinarnych porażkach :-) Dużo tłumaczyć nie będę, ponieważ jak widać na zdjęciu makaroniki nie wyszły najlepiej. Na szczęście były jadalne i nie zmarnowały się choć do wyglądu klasycznych makaroników jeszcze im daleko.
Zaopatrzona w oręż w postaci maty do makaroników, duuuży zapas migdałów, białek i cukru przystąpiłam do dzieła. Na pierwszy ogień poszedł przepis, który wujek Google podpowiada jako pierwszy wyszukując hasło: macarons recipe. Easy French Macaron Recipe (Macaroons) ze strony howtocookthat.net jak sama nazwa wskazuje powinny być łatwe choć podobno łatwiej zaczynać od tych na bezie włoskiej zamiast francuskiej. Pocieszające jest jednak to, że od razu upieczeniu pierwszej partii wiedziałam, co jest z nimi nie tak! Co prawda objawy według instrukcji dołączonej do przepisu wskazywały na to, że moje ciasto było zbyt mało wymieszane, ale jego wygląd i konsystencja wskazywały na coś innego.
Zaopatrzona w oręż w postaci maty do makaroników, duuuży zapas migdałów, białek i cukru przystąpiłam do dzieła. Na pierwszy ogień poszedł przepis, który wujek Google podpowiada jako pierwszy wyszukując hasło: macarons recipe. Easy French Macaron Recipe (Macaroons) ze strony howtocookthat.net jak sama nazwa wskazuje powinny być łatwe choć podobno łatwiej zaczynać od tych na bezie włoskiej zamiast francuskiej. Pocieszające jest jednak to, że od razu upieczeniu pierwszej partii wiedziałam, co jest z nimi nie tak! Co prawda objawy według instrukcji dołączonej do przepisu wskazywały na to, że moje ciasto było zbyt mało wymieszane, ale jego wygląd i konsystencja wskazywały na coś innego.
Przygodę z brytyjskim specjałem o nazwie mincemeat błędnie kojarzącej się z mięsem rozpoczęłam od przepisu Nigelli Lawson na świąteczne babeczki z gwiazdkami. Pozostałą część mincemeat wykorzystałam do przepisu z magazynu GoodFood opublikowanym przez Panią Dorotę na blogu mojewypieki.com.
Doskonały pomysł na poczęstunek dla niespodziewanych gości, jeśli mamy w lodówce gotowe mincemeat i mrożone ciasto francuskie.
składniki:
280 g mincemeat
25 g orzechów pekan, grubo posiekanych
25 g pistacji, grubo posiekanych
2 łyżki płatków migdałowych
25 g suszonej żurawiny
pół jabłka, obranego i pokrojonego w kostkę
skórka otarta z 1 cytryny i 2 łyżki soku
375 g ciasta francuskiego, rozwałkowanego i rozmrożonego
2 łyżki zmielonych migdałów
50 g cukru pudru
do posmarowania - jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
sposób przygotowania:
Mincemeat wymieszać z pekanami, pistacjami, migdałami, żurawiną, jabłkiem, skórką z cytryny.
Doskonały pomysł na poczęstunek dla niespodziewanych gości, jeśli mamy w lodówce gotowe mincemeat i mrożone ciasto francuskie.
składniki:
280 g mincemeat
25 g orzechów pekan, grubo posiekanych
25 g pistacji, grubo posiekanych
2 łyżki płatków migdałowych
25 g suszonej żurawiny
pół jabłka, obranego i pokrojonego w kostkę
skórka otarta z 1 cytryny i 2 łyżki soku
375 g ciasta francuskiego, rozwałkowanego i rozmrożonego
2 łyżki zmielonych migdałów
50 g cukru pudru
do posmarowania - jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
sposób przygotowania:
Mincemeat wymieszać z pekanami, pistacjami, migdałami, żurawiną, jabłkiem, skórką z cytryny.
Piersi z kurczaka pocięte w cienki, długie kawałki otoczone słodko-orientalnym sosem o aromacie świeżych pomarańczy. Najlepiej smakuje z woka, ale można go przygotować także w dużej patelni. Szybki i mniamuśny!
składniki:
1/3 szklanki ciepłej wody
1/4 szklanki brązowego cukru
2 łyżki soku pomarańczowego, wyciśniętego z pomarańczy
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki keczupu
1 łyżka octu winnego
4 ząbki czosnku, rozgniecione
1/2 łyżeczki suszonej papryki, płatki
1/4 łyżeczki przyprawy 5 smaków
1 łyżeczka startego skórki pomarańczowej
2 łyżki oliwy z oliwek
500-600g piersi z kurczaka, pokrojony
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
2 łyżki zimnej wody
posiekana dymka, do dekoracji
składniki:
1/3 szklanki ciepłej wody
1/4 szklanki brązowego cukru
2 łyżki soku pomarańczowego, wyciśniętego z pomarańczy
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki keczupu
1 łyżka octu winnego
4 ząbki czosnku, rozgniecione
1/2 łyżeczki suszonej papryki, płatki
1/4 łyżeczki przyprawy 5 smaków
1 łyżeczka startego skórki pomarańczowej
2 łyżki oliwy z oliwek
500-600g piersi z kurczaka, pokrojony
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
2 łyżki zimnej wody
posiekana dymka, do dekoracji
Kiedy zobaczyłam te ciasteczka wykonane stemplem z uroczym piernikowym ludkiem na mojewypieki.com zakochałam się od pierwszego wejrzenia, po czym rozpczęłam poszukiwania tego kuchennego cudeńka.
Niestety łatwo nie było! W każdym sklepie akuratnie ten stempel był niedostępny. W końcu trafiłam na zalando.pl, gdzie stempel ten był na promocji. Paczka dotarła już po świętach. Mimo to czym prędzej zabrałam się do dzieła wykorzystując przepis Pani Doroty.
Porcja ok. 20 sztuk
składniki:
250 g mąki pszennej
90 g cukru pudru
2 łyżki płynnego miodu
125 g masła, zimnego
1 jajko
1 łyżka przypraw korzennych np. domowej przyprawy do piernika
sposób przygotowania:
Wszystkie składniki umieścić w naczyniu i szybko zagnieść. Z ciasta uformować kulę, spłaszczyć, owinąć folią, schłodzić w lodówce przez 60 minut. Ciasto można też wyrobić w malakserze.
Porcja ok. 20 sztuk
składniki:
250 g mąki pszennej
90 g cukru pudru
2 łyżki płynnego miodu
125 g masła, zimnego
1 jajko
1 łyżka przypraw korzennych np. domowej przyprawy do piernika
sposób przygotowania:
Wszystkie składniki umieścić w naczyniu i szybko zagnieść. Z ciasta uformować kulę, spłaszczyć, owinąć folią, schłodzić w lodówce przez 60 minut. Ciasto można też wyrobić w malakserze.
Zima to taka pora roku, która sprzyja dodatkowym kilogramom. Spożywaniu dodatkowych kalorii sprzyjają święta i długie wieczory. Tymczasem przeglądając kartę SD z aparatu trafiłam na zdjęcia sernika wyszukanego w necie specjalnie dla N. Ze swoją chorą trzustką nie może spożywać tradycyjnych serników, dlatego ten był doskonałą alternatywą.
Przepis znaleziony na zdrowie-przez-kuchnie.blogspot.com
składniki - spód (na małą blaszkę):
1 jajko
mus z jednego jabłka
łyżeczka ksylitolu lub innej substancji słodzącej
łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta cynamonu
łyżka gęstego jogurtu
5 łyżek mąki pełnoziarnistej
3 łyżki otrębów owsianych
składniki - masa serowa:
duże opakowanie serka President 0%
5 łyżek jogurtu naturalnego
1 galaretka pomarańczowa
grejpfrut czerwony
sposób przygotowania:
Oddzielamy żółtko od białka, żółtko łączymy z musem z jabłka i pozostałymi składnikami.
Ubite na sztywną pianę białko dodajemy ostrożnie do masy, powoli i ostrożnie mieszamy.
Przepis znaleziony na zdrowie-przez-kuchnie.blogspot.com
składniki - spód (na małą blaszkę):
1 jajko
mus z jednego jabłka
łyżeczka ksylitolu lub innej substancji słodzącej
łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta cynamonu
łyżka gęstego jogurtu
5 łyżek mąki pełnoziarnistej
3 łyżki otrębów owsianych
składniki - masa serowa:
duże opakowanie serka President 0%
5 łyżek jogurtu naturalnego
1 galaretka pomarańczowa
grejpfrut czerwony
sposób przygotowania:
Oddzielamy żółtko od białka, żółtko łączymy z musem z jabłka i pozostałymi składnikami.
Ubite na sztywną pianę białko dodajemy ostrożnie do masy, powoli i ostrożnie mieszamy.
Prosta i szybka. Dzięki złamanemu obecnością ziemniaków smakowi, brokuł nie dominuje tej zupy. Dlatego jest to doskonały sposób na przemycenie tego warzywa w menu małej L. W ostatnich dniach umówiłam się z nią, że każdego dnia będzie zjadać porcję obiadu zwaną łyżką lub chochelką chwały. Bez względu na to czy obiadek wyszedł mamie pyszny czy też tylko dobry będzie mu dawała taką szansę w myśl konsumowania 5 porcji warzyw i owoców dziennie :-)
składniki:
duży brokuł, podzielony na różyczki
4 szalotki
100 g masła extra
50 ml oliwy do smażenia
100 ml wody + 1 łyżka octu winnego
200 g obranych ziemniaków, pokrojonych na ćwiartki
1 litr rosołu drobiowego
150 ml śmietany 30 %
sól i pieprz
kilka kromek chleba kukurydzianego
sposób przygotowania:
Szalotkę kroimy w kostkę i szklimy na roztopionym maśle z dodatkiem oliwy. Następnie dodajemy ziemniaki. Całość podlewamy wodą z octem, a następnie gotujemy na dużym ogniu przez dłuższą chwilę redukując częściowo ilość płynu.
składniki:
duży brokuł, podzielony na różyczki
4 szalotki
100 g masła extra
50 ml oliwy do smażenia
100 ml wody + 1 łyżka octu winnego
200 g obranych ziemniaków, pokrojonych na ćwiartki
1 litr rosołu drobiowego
150 ml śmietany 30 %
sól i pieprz
kilka kromek chleba kukurydzianego
sposób przygotowania:
Szalotkę kroimy w kostkę i szklimy na roztopionym maśle z dodatkiem oliwy. Następnie dodajemy ziemniaki. Całość podlewamy wodą z octem, a następnie gotujemy na dużym ogniu przez dłuższą chwilę redukując częściowo ilość płynu.
Słodko-cierpkie świąteczne babeczki z mincemeat. Uwodzą prostotą, rustykalnością i smakiem. Dzięki nim odkryłam smak świeżych żurawin, które nie łatwo było zdobyć. Jeśli przygotujemy sobie mincemeat z wyprzedzeniem ich przygotowanie nie zajmie nam zbyt dużo czasu.
składniki:
240 g mąki pszennej
60 g smalcu
60 g masła
sok z 1 pomarańczy
szczypta soli
200 g mincemeat
1 roztrzepane jajko z 1 łyżką wody - do glazury (pominęłam, bez również wygladają ślicznie)
cukier puder do oprószenia
sposób przygotowania:
Mąkę odmierzyć do miski, dodać smalec, masło, wymieszać z grubsza (jak kruszonkę) i włożyć do zamrażarki na 20 minut. Sok pomarańczowy wymieszać z solą, wstawić do lodówki.
składniki:
240 g mąki pszennej
60 g smalcu
60 g masła
sok z 1 pomarańczy
szczypta soli
200 g mincemeat
1 roztrzepane jajko z 1 łyżką wody - do glazury (pominęłam, bez również wygladają ślicznie)
cukier puder do oprószenia
sposób przygotowania:
Mąkę odmierzyć do miski, dodać smalec, masło, wymieszać z grubsza (jak kruszonkę) i włożyć do zamrażarki na 20 minut. Sok pomarańczowy wymieszać z solą, wstawić do lodówki.