Wczoraj z braku czasu skorzystałam z maszyny do pieczenia chleba. Niestety w tym tygodniu mam same nieszczęśliwe wypadki, dlatego nawet nie rozpatrywałam zrobienia zakwasowca, który z pewnością by nie wyrósł ;-)
Ach... Tak to już czasami bywa, że nawiedza mnie totalny pech we wszystkim.
0 komentarze