CC oraz pyszny i prosty razowiec w roli głównej. Jeden z moich faworytów jeśli chodzi o pieczywo razowe. Wszystkie inne, które dotychczas piekłam, także przed założeniem bloga, jakoś mi nie podchodziły. Na szczęście nic się u nas nie marnuje, bo mam same wiewiórki w domu, które za razowcami i ziarenkami w nich ukrytymi wprost przepadają. Tym razem jednak zachomikowałam trochę chlebka dla siebie, żeby móc cieszyć się jego niezwykłym smakiem i świeżością jutro z samego rana.
0 komentarze