Strona Petry od samego początku mojej przygody z pieczeniem chleba była inspiracją. Tak jak wiele osób piszących kulinarne blogi podążałam również śladami niedoścignionej perfekcji Petry, starając się wypróbować niemal wszystkie zamieszczone u niej przepisy. Niestety nigdy nie udało mi się spróbować choćby połowy z nich. Niemniej jednak mam nadzieję, że kiedyś starczy mi sił i czasu na poznawanie nowych receptur.
składniki:
400g wody
24g drożdży świeżych (lub paczka drożdży instant Dr Oetkera)
15g suchego zakwasu (lub 1-2 łyżki płynnego)
6g słodu (lub łyżka melasy)
12g soli
30g oleju
660g maki pszennej 550
sposób przygotowania:
Ze składników zagnieść ciasto, na końcu dodając olej. Zostawić do wyrośnięcia na 30-40 minut.
Całość podzielić na 12 kawałków i uformować w lekko wydłużone bułeczki. Ułożyć po 6 sztuk obok siebie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć i zostawić do ponownego wyrośnięcia. Po wyrośnięciu nakroić bułeczki w poprzek jednym pociągnięciem przez cały rząd. Piec w temperaturze 230C do uzyskania złocistego koloru (ok. 40 minut).
Źródło: Petras Brotkasten
0 komentarze