Chlebki pita

poniedziałek, lutego 25, 2008


To ten rodzaj pieczywa, który uwielbiam odkąd tylko go poznałam. Z reguły przygotowywałam je z przpeisu Grzegorza, który jednak nie dawał porządanych efektów. Chlebki były płaskie, ale na tyle puszyste, że dawało się je przekroić wprawną ręką. Poza tym ich bladość nie była zachęcająca i bardziej przypominały te kupne, mrożone.

Wczoraj zrobiłam odstępstwo i odkopałam na MM przepis bajaderki, bardzo zbliżony swoimi proporcjami do tego na thefreshloaf.com Zagniotłam, zrobiłam i odkryłam... nowy wymiar chlebków pita :-) Wspaniałe, kieszonkowate, rumiane o lekko puszystych ściankach. Mniam!

  • Share:

You Might Also Like

2 komentarze

  1. ja także kocham pitę! to wyjątkowe pieczywo, mięciutkie, delikatne i pachnące wakacjami :) jesteś kolejną osobą, która wypróbowała ten właśnie przepis i bardzo go chwali, więc może i ja w końcu się do niego zabiorę... tym bardziej, że Twoje zdjęcia zachęcają do tego bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam ten przepis z ręką na sercu. Dotychczas wypróbowałam 3 przepisy: Grzegorza z MM, jeden z zagranicznego portalu i ten. Tylko raz udało mi się uzyskać idealne kieszonki z odpowiednią dla nas grubością ścianek, które nie były ani za grube ani za cienkie.

    OdpowiedzUsuń