Wczorajszy obiad był nieskomplikowany w przygotowaniu, nieziemsko prosty po względem składników i wyborny w smaku.
Odkąd pokochałam smak serów pleśniowych, lubię ich towarzystwo we wszelkich potrawach. Tak też było z pierś kurczaka z serem pleśniowym Kamilii. W zasadzie to tylko dwa składniki wymienione w nazwie i zapieczone w 160C przez 30min. a efekt... przepyszny :-)
Odkąd pokochałam smak serów pleśniowych, lubię ich towarzystwo we wszelkich potrawach. Tak też było z pierś kurczaka z serem pleśniowym Kamilii. W zasadzie to tylko dwa składniki wymienione w nazwie i zapieczone w 160C przez 30min. a efekt... przepyszny :-)
0 komentarze