Tak mawia mój N. a jedząc dzisiejszy obiadek dodał jeszcze, że to jest pyszne! (co bardzo rzadko się zdarza).Tak więc czym prędzej spieszę i donoszę, że bohaterem dzisiejszego dnia okazały się placuszki kurczakowo-serowo-pieczarkowe. Szybkie, proste i smaczne, a do tego wcale nie tak dużo kosztujące. Jak dla mnie idealna propozycja, gdy w lodówce ma się te trzy składniki i nie ma się czasu...
Oj było, a w zasadzie jest, ale pewnie już niedługo. Jak tylko ciasto z rabarbarem wystygnie zabieram się do cięcia. Już i tak za długo torturuje nas zapach i wygląd tej pyszności. Mmmmm... Tu i tam dało się skubnąć kruszonki, ale ciągle biję się po palcach, kiedy znów przychodzi ochota coś uszczknąć. ...
Jak już kiedyś wspomniałam na CC rozpoczęłam wielką miłość do curry, a po zakupie małego słoiczka z tą pysznością na MM jestem jego wielką fanką. Dziś na obiadek jedliśmy curry z indyka Bajaderki. Nic dodać nic ująć (tylko znów kończą mi się baterie w aparacie ;-)). Nikomu nie przeszkadało towarzystwo suszonych moreli. Może po prostu ich nawet nie zauważyli! ...
Wczoraj z braku czasu skorzystałam z maszyny do pieczenia chleba. Niestety w tym tygodniu mam same nieszczęśliwe wypadki, dlatego nawet nie rozpatrywałam zrobienia zakwasowca, który z pewnością by nie wyrósł ;-) Ach... Tak to już czasami bywa, że nawiedza mnie totalny pech we wszystkim. ...
Tak, tak! Proszę nie myśleć, że w tytule jest jakiś błąd :-) W domu zapachniało suszonymi grzybami, a dokładniej sosikiem, który z nich dzisiaj robiłam. Takie też były pierwsze słowa N. na zapachy dzisiejszego obiadu. Cóż więcej mogę dodać... Okazuje się, że i u nas czasami, choć bardzo rzadko, goszczą na stole kotlety. Tym razem w wersji Grzegorzowej z suszonym grzybami i sosem...
Dziś kolejna smaczna odmiana kurczaka - bajaderkowy Kurczak Caesar z sosem czosnkowym. Sposób na to, by uczynić kurczaka innego niż zwykle, a jednocześnie sposób na niepopadanie w drobiową rutynę, której osobiście nieznoszę. Dlatego staram się stale odkrywać nowe przepisy na codzienne posiłki. To wręcz moje kulinarne motto, bo jakże się oprzeć tylu wspaniałym przepisom w internecie. W końcu i tak nie zdążę ich...