W ostatni weekend zaszalałam i dałam ponieść się dawnej pasji. Wybór padł na egzotyczne połączenie pomarańczy i imbiru w towarzystwie filetu z indyka. Ku mojemu zdziwieniu mała L. poprosiła o dokładkę, a tu już wiele znaczy ;)
Przepis ten zdecydowanie dodam do swoich ulubionych i dlatego też zapisuję go tu na przyszłość.
składniki:
0,5kg piersi z indyka
2 pomarańcze
szklanka bulionu - może być z kostki
2 łyżki sosu sojowego
3 cm świeżego korzenia imbiru (nie da się niczym zastąpić)
3 łyżki oliwy
2 ząbki czosnku
szczypta pieprzu cayenne
sól
świeżo zmielony, czarny pieprz
pół łyżeczki mąki ziemniaczanej
łyżka drobno posiekanego szczypiorku do dekoracji lub jeszcze lepiej kolendry
sposób przygotowania:
Piersi kroję na zgrabne sznycle o grubości około 2 cm, rozpłaszczam niezbyt mocno dłonią, solę, posypuję czarnym i pieprzem cayenne - ostrożnie, bo to bardzo ostra przyprawa. Imbir obieram i kroję na bardzo cienkie plasterki. Podobnie czynię z czosnkiem.
Przepis ten zdecydowanie dodam do swoich ulubionych i dlatego też zapisuję go tu na przyszłość.
składniki:
0,5kg piersi z indyka
2 pomarańcze
szklanka bulionu - może być z kostki
2 łyżki sosu sojowego
3 cm świeżego korzenia imbiru (nie da się niczym zastąpić)
3 łyżki oliwy
2 ząbki czosnku
szczypta pieprzu cayenne
sól
świeżo zmielony, czarny pieprz
pół łyżeczki mąki ziemniaczanej
łyżka drobno posiekanego szczypiorku do dekoracji lub jeszcze lepiej kolendry
sposób przygotowania:
Piersi kroję na zgrabne sznycle o grubości około 2 cm, rozpłaszczam niezbyt mocno dłonią, solę, posypuję czarnym i pieprzem cayenne - ostrożnie, bo to bardzo ostra przyprawa. Imbir obieram i kroję na bardzo cienkie plasterki. Podobnie czynię z czosnkiem.