Kolejna sprawdzona świąteczna propozycja Pani Doroty z mojewypieki.com. Ze względu na to, że mój N. nie je czekolady zmieniłam rogi i oczy na lukrowe. Lukier do przyozdobienia można wykonać z dowolnego przepisu na royal icing czyli lukier królewski lub z gotowej mieszanki Wilton Royal Icing Mix. Nie polecam tutaj zwykłego lukru, ponieważ elementy, które wykonujemy są małe i powinny mocno się trzymać.
Gotowym reniferom dodałam brwi i namalowałam źrenice używając do tego lukru z dodatkiem czarnego barwnika z zestawu Wilton, który pozostał mi po tęczowym torcie. Dzięki temu każdemu reniferowi z osobna można nadać nieco inny wyraz mordki, co szczególnie podobało się L. Mnie osobiście kojarzyło się jakoś dziwnie z Angry Birds, być może przez te czerwone nosy ;-)
Całość posypałam cudownie prezentującymi się srebrnymi brokatowymi gwiazdkami również marki Wilton, które można także jeść ponieważ wykonane są z cukru.
Gotowym reniferom dodałam brwi i namalowałam źrenice używając do tego lukru z dodatkiem czarnego barwnika z zestawu Wilton, który pozostał mi po tęczowym torcie. Dzięki temu każdemu reniferowi z osobna można nadać nieco inny wyraz mordki, co szczególnie podobało się L. Mnie osobiście kojarzyło się jakoś dziwnie z Angry Birds, być może przez te czerwone nosy ;-)
Całość posypałam cudownie prezentującymi się srebrnymi brokatowymi gwiazdkami również marki Wilton, które można także jeść ponieważ wykonane są z cukru.