Był kiedyś taki program telewizyjny, a teraz - choć i tak pamiętam go przez mgłę - pozostały nam po nim tylko wspomnienia i... truskawki. Dziś kupiliśmy je z innego źródła i były zdecydowanie lepsze :-) A skoro już dwa dni pod rząd goszczą w naszym domu to sezon truskawkowy uważam za otwarty. Będą się teraz w kuchni działy rzeczy, oj będą m. in....




Co oznacza tylko jedno - kolejne podejście do kurczaka po indyjsku z obowiązkowym składnikiem curry! Tym razem w wersji z pokrojonymi w kawałki piersiami, dzięki czemu zaoszczędziłam czas, a całe danko zrobiło się prawie samo w tempie ekspresowym. Do tego sałatka, w której to w rolach głównych wystąpiła sałata lodowa, jajko, zielony groszek i pomidor, a całości dopełniał majonez pół na pół ze...




...ale nie w kuchni. Nie wiem, jak u Was, ale u mnie niebo ma dzisiaj wyjątkowo niebieski kolor, niesamowicie kontrastujący z otaczającą szarością. A kiedy za oknem tak nudno, to i w domu nic nie chce się robić. Choć nie do końca. Jak tylko weszłam do kuchni ogarnęła mnie ochota na gotowanie. Zgodnie z planem mieliśmy zjeść dzisiaj coś makaronowego, ale w...
Przepis wypróbowany już dawno temu, a dzięki Margot przypomniałam sobie o jego zamieszczeniu. W oryginale znalazłam do na Leite's Culinaria, a tam trafił on z książki "The Ultimate Muffin Book". składniki:3 łyżki brązowego cukru225 g masła, roztopionego i ostudzonego225 g ananasów z puszki, drobno pokrojonych (lub rozgniecionych) i odsączonych2 szklanki + 2 łyżki mąki1/2 szklanki cukru2 łyżeczki proszku do pieczenia1 łyżeczka sody1/2 łyżeczki...
Zachęcona ostatnimi eksperymentami z czerwcową Kuchnią, postanowiłam nie zrażać się całkowicie do tego pisma i sięgnęłam po wcześniejszy numer. Wybór padł na kurczaka kung-pao, czyli danie zaproponowane w majowej Kuchni przez Dong Xiao Bina (str. 59). Tym samy przekonałam się, że to co widzimy w kolorowych gazetach to praca stylistów żywności, a niekoniecznie ładnie podane danie z przepisu. Nie wiem czy mój por...
Ostatnio mam delikatne opóźnienia w zamieszczaniu zdjęć, ale uzasadnione. Wczoraj wypadły nam kolejne urodziny i tak spędziliśmy miło wieczór.PS. Nigdy więcej nie zjem pysznej rybki na obiad przed samym wyjazdem na przyjęcie urodzinowe. ...