Smakowite i zdrowe. Cóż innego można powiedzieć o tych ciastkach? Córcia już nimi zarządza częstując siebie i wszystkich dookoła. Nie są słodkie, choć myślałam, że ta ilość cukru będzie stosunkowo wyczuwalna.
składniki:
3/4 szklanki (170 gramów) masła o temperaturze pokojowej
1 szklanka (210 gramów) brązowego cukru
1 duże jajko
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
3/4 szklanki (105 g) mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
3 szklanki (260 gramów) grubych płatków owsianych, rozkruszonych
1 szklanka suszonych żurawin, wiśni, czereśni lub rodzynek lub 1 szklanka białego lub ciemnej czekolady (opcjonalnie)
1 szklanka (110 g), orzechy włoskie lub innych, podprażonych i posiekanych (opcjonalnie)
składniki:
3/4 szklanki (170 gramów) masła o temperaturze pokojowej
1 szklanka (210 gramów) brązowego cukru
1 duże jajko
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
3/4 szklanki (105 g) mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
3 szklanki (260 gramów) grubych płatków owsianych, rozkruszonych
1 szklanka suszonych żurawin, wiśni, czereśni lub rodzynek lub 1 szklanka białego lub ciemnej czekolady (opcjonalnie)
1 szklanka (110 g), orzechy włoskie lub innych, podprażonych i posiekanych (opcjonalnie)
Przepis pochodzi z cyklu książeczek Kuchnie Świata wydanych przez GW. Osobiście nigdy nie miałam ochoty sięgać po takie przepis, ale ten zaintrygował mnie formą wykonania. Co nieco bym jeszcze w nim zmieniła, ale na start jest całkiem niezły. Wbrew pozorom wychodzi z niego 4 duże i bardzo syte placki.
składniki:
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki suszonych drożdży
450g mąki białej lub połączonej z razową
2 łyżeczki soli
roztopione masło do posmarowania blachy
nadzienie:
1 mała cebula pokrojona w drobną kostkę
2 pomidory, obrane, oczyszczone z nasion i pokrojone w kostkę
1 1/2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 1/2 łyżki posiekanych listków kolendry
1 łyżeczka mielonej papryki
1 łyżeczka mielonego kuminu
50g margaryny
40g utartego cheddara
sposób przygotowania:
Przygotować rozczyn: do miseczki wlać 150ml ciepłej wody. Dodać cukier i drożdże, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na 10 minut, aż drożdże się spienią.
składniki:
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki suszonych drożdży
450g mąki białej lub połączonej z razową
2 łyżeczki soli
roztopione masło do posmarowania blachy
nadzienie:
1 mała cebula pokrojona w drobną kostkę
2 pomidory, obrane, oczyszczone z nasion i pokrojone w kostkę
1 1/2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 1/2 łyżki posiekanych listków kolendry
1 łyżeczka mielonej papryki
1 łyżeczka mielonego kuminu
50g margaryny
40g utartego cheddara
sposób przygotowania:
Przygotować rozczyn: do miseczki wlać 150ml ciepłej wody. Dodać cukier i drożdże, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na 10 minut, aż drożdże się spienią.
Kolejna wspaniała propozycja na wspólne pieczenie z dziećmi, a do tego łatwa i interesująca pod względem wykonania. U mnie guziczki były furorą :-)
składniki (ok. 42 sztuki):
150g miękkiego masła
70g pudru
1 żółtko
szczypta soli
225g mąki
3 krople ulubionego aromatu
dżem lub marmolada, do przełożenia
Potrzebne nam będą jeszcze : dwa kieliszki różniej wielkości i słomka plastikowa.
sposób przygotowania:
Masło ucieramy z cukrem na jednolitą masę; dodajemy żółtko, aromat i znów miksujemy. Wsypujemy mąkę wymieszaną z solą i zagniatamy ciasto. Będzie dosyć zbitej konsystencji, ale nie trzeba się tym zrażać, tylko zagniatać dalej ;)
składniki (ok. 42 sztuki):
150g miękkiego masła
70g pudru
1 żółtko
szczypta soli
225g mąki
3 krople ulubionego aromatu
dżem lub marmolada, do przełożenia
Potrzebne nam będą jeszcze : dwa kieliszki różniej wielkości i słomka plastikowa.
sposób przygotowania:
Masło ucieramy z cukrem na jednolitą masę; dodajemy żółtko, aromat i znów miksujemy. Wsypujemy mąkę wymieszaną z solą i zagniatamy ciasto. Będzie dosyć zbitej konsystencji, ale nie trzeba się tym zrażać, tylko zagniatać dalej ;)
Z reguły mam tak, że jeśli się nic nie dzieje, to się faktycznie nic a nic mi nie przydarza. Natomiast jeśli już coś się dzieje, to jest tego tak dużo, że nie wyrabiam na zakrętach. Niestety chyba takie uroki losu :-)
Będąc jednak wytrwałą postanowiłam podzielić się z Wami tymi absorbującymi, ale jednak bardzo pozytywnymi wiadomościami. Jakiś czas temu - niespełna rok - chwaliłam się otwarciem AlleDrogerii. Tym razem chcę podzielić się informacją, iż po prawie półrocznej batalii zostaliśmy autoryzowanym dystrybutorem kosmetyków mineralnych i akcesoriów do makijażu firmy Everyday Minerals.
Korzystając z okazji chciałam zaprosić Was do zapoznania się z fantastycznymi, naturalnymi w 100% wegańskimi produktami Everyday Minerals, o których piszę na naszym blogu i naszej Facebook'owej stronie gdzie znajdują się wszystkie najświeższe nowinki i kody promocyjne.
Po drugie chciałam powiedzieć, że w końcu będziemy się przeprowadzać, a w zasadzie już to robimy. Dziś wyjechała szafa i komody. Jutro czas na akcesoria kuchenne i długo oczekiwany czajnik KitchenAid. Stąd też tak mała aktywność na blogu. Znajomi jednak mówią, że po zakończonych remontach i przeprowadzce ma się tak dużo wolnego niepotrzebnego czasu, który dotąd pochłaniały prace remontowe, że z pewnością będę miała co robić w nowej kuchni :-)
Będąc jednak wytrwałą postanowiłam podzielić się z Wami tymi absorbującymi, ale jednak bardzo pozytywnymi wiadomościami. Jakiś czas temu - niespełna rok - chwaliłam się otwarciem AlleDrogerii. Tym razem chcę podzielić się informacją, iż po prawie półrocznej batalii zostaliśmy autoryzowanym dystrybutorem kosmetyków mineralnych i akcesoriów do makijażu firmy Everyday Minerals.
Korzystając z okazji chciałam zaprosić Was do zapoznania się z fantastycznymi, naturalnymi w 100% wegańskimi produktami Everyday Minerals, o których piszę na naszym blogu i naszej Facebook'owej stronie gdzie znajdują się wszystkie najświeższe nowinki i kody promocyjne.
Po drugie chciałam powiedzieć, że w końcu będziemy się przeprowadzać, a w zasadzie już to robimy. Dziś wyjechała szafa i komody. Jutro czas na akcesoria kuchenne i długo oczekiwany czajnik KitchenAid. Stąd też tak mała aktywność na blogu. Znajomi jednak mówią, że po zakończonych remontach i przeprowadzce ma się tak dużo wolnego niepotrzebnego czasu, który dotąd pochłaniały prace remontowe, że z pewnością będę miała co robić w nowej kuchni :-)
W naszym przypadku tytuł to wspólne pieczenie z Lilą :-) Nasza mała 2.5-letnia L. jak każdy maluch lubi naśladować swoich rodziców, a ponieważ spędza ze mną niemal calutki dzień oczywiście najbardziej lubi naśladować mamę. Odkąd zaczęła ten etap najlepszymi zabawkami są przybory kuchenne - wałek, łyżeczki, drewniana łyżka, garnuszki, kubeczki, miseczki, sitka i długo jeszcze by tu można wymieniać. Dzięki temu upodobaniu polubiła także jedzenie. Z malusieńkiego niejadka wyrosła nam mała dziewczynka, której nie trzeba namawiać do jedzenia ulubionych rzeczy. I w ten oto sposób ostatnio lubi jeść szpinak albo surówkę z sałatą masłową, bo jak sama mówi: "jem jak króliczek" :-)
Wspólne pieczenie czy gotowanie to nie tylko dobra okazja do tego, by nasze pociechy polubiły przyrządzane w domu jedzenie, ale także wspaniały czas na spędzanie ze sobą czasu. Odkąd dostałam nowy silikonowy wałek Lurch często słyszę, że L. ma dziś ochotę coś upiec. Bez wątpienia w tym przypadku pieczenie wysuwa się na prowadzenie (no może poza gotowaniem ryb na punkcie, których L. ma bzika).
Wspólne pieczenie czy gotowanie to nie tylko dobra okazja do tego, by nasze pociechy polubiły przyrządzane w domu jedzenie, ale także wspaniały czas na spędzanie ze sobą czasu. Odkąd dostałam nowy silikonowy wałek Lurch często słyszę, że L. ma dziś ochotę coś upiec. Bez wątpienia w tym przypadku pieczenie wysuwa się na prowadzenie (no może poza gotowaniem ryb na punkcie, których L. ma bzika).