Proste, a zarazem klasyczne danie, w którym najbardziej lubię to, że proporcje nie są tak istotne. Ciągle jeszcze uczę się dobierać przepisy do tego urządzenia. Jak dotąd niestety nie przepadam za dodaniem do dania z wolnowaru surowej cebuli. Po wielu godzinach duszenia mam wrażenie, że całość dominuje charakterystyczny posmak tego warzywa. Dlatego, jeśli jest obecna w przepisie przed jej wrzuceniem do pozostały składników szklę ją na małej ilości oliwy standardowo na patelni.
składniki:
2 ćwiartki i 2 piersi z kurczaka
5 marchewek, obrana i pokrojona w krążki
2-3 łodygi selera naciowego, pokrojony w 0.5cm plasterki
1 por, biała część, pokrojony w plasterki
kilka gałązek tymianku
pęczek natki pietruszki
1/2 szklanki białego wina lub bulionu warzywnego
4 łyżki masła
sól i pieprz
sposób przygotowania:
Warzywa wyłożyć na dno wolnowaru. Pomiędzy powciskać gałązki tymianku. Mogą być też zioła prowansalskie lub gałązki rozmarynu.
Mięso natrzeć solą i pieprzem. Położyć na warstwie warzyw z tymiankiem. Podlać winem. Na wierzchu posypać mięso natką i położyć po kawałku masła.
Gotować w niskiej temperaturze przez 6-8 godzin lub w wysokiej 3-4h.
Gdy mięso jest już gotowe możemy wyjąć je i zagęścić powstały sos dodając łyżkę skrobi ziemniaczanej rozpuszczonej w niewielkiej ilości wody. Sos gotować jeszcze 5-10 minut.
wskazówki:
Dla złagodzenia smaku wina możemy połączyć go z bulionem albo użyć sam bulion.
Danie można modyfikować według uznania. Jest świetną bazą dla różnych wariacji.
PS. Mięso na zdjęciu nie jest wyschnięte. To efekt dziergania go widelcem przez jednego z łasuchów w naszym domu ;-)
0 komentarze