Ten przepis po prostu muszę zapisać, żeby móc do niego wracać baaaardzo często, a to dlatego, że łączy w sobie i danie obiadowe i dodatek do chleba.
3/4 kg mięsa mielonego (pół na pół wołowo-wieprzowe lub drób)
4 jaja
1/2 szklanki bułki tartej
1 duża cebula
pieczarki starte na tarce
olej/smalec
przyprawy*
sposób przygotowania:
Cebule pokroić drobno, zeszklić na 2 łyżkach tłuszczu, gorącą dodać do mięsa, wbić jedno jajo, dodać po pół łyżeczki czosnku (proszek lub granulowany, można też świeży zeszklić z cebulą), imbiru i szczyptę kardamonu i gałki muszkatułowej. Wymieszać.
Wsypać bułkę, polać gorącą wodą i wymieszać na jednolitą masę.
Solić na końcu, bo sól wchłania wodę i trudniej się miesza. W razie potrzeby dodać wody. Masa ma być jak na mielone.
W międzyczasie pozostałe 3 jajka powinny być ugotowane na twardo i obrane.
Połowę masy (z okładem) włożyć do formy, w to lekko wcisnąć jajka i przykryć resztą mięsa.
Wierzch można przybrać podsmażoną cebulką lub pieczarkami lub posypać w prążki np. słodka papryka w proszku.
Piec w temp. 160-170 stopni 45-60 min.
*zawsze dodaję suszony koperek, czasami Vegetę
6 komentarze
Ja tez robie czesto. To szybkie i smaczne, czesto wystarczajace na dwa dni danie.
OdpowiedzUsuńja robie podobnie :) choc dodaje jeszcze pieczarki cale na przemian z jajkami
OdpowiedzUsuńOlu, przyznałam Ci UAB :)Więcej tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://strawberriesfrompoland.blogspot.com/2008/12/uber-amazing-blog.html
Agatko, ja dodałam starte pieczarki, gdyż ugotowałam wcześniej jajka :-)
OdpowiedzUsuńJa tez robie podobnie. Nawet bardzo, bo to 'moj' przepis. No, ogonki ma doprawione ;-)
OdpowiedzUsuńI always inspired by you, your opinion and attitude, again, thanks for this nice post.
OdpowiedzUsuń- Murk