składniki:
1/2 kg karkówki bez kości
2 jajka
przyprawy - vegeta, pieprz
4 ząbki czosnku
mąka
3 cebule
olej do smażenia
sposób przygotowania:
Karkówkę podzielić na kotlety, rozbić i posypać delikatnie przyprawami, jajka rozmieszać widelcem, panierować kotlety w jajku i mące. Obsmazyć na złoty kolor. Przełożyć kotlety do garnka - warstwa kotletów, cebula pokrojona w krążki i czosnek zmiażdżony lub pokrojony w plasty, następna warstwa i tak aż do wykończenia produktów, ostanią warstwą powinna być cebula. Przykryć szczelnie i przez chwilę dusić na małym ogniu aż karkówka i cebula puści sok, następnie podlać odrobiną wody lub rosołem i dusić około 15 min. Powstały sos doprawic wg uznania. Kotlety są aromatyczne i smaczne.
Przepis podał/a na WŻ dankarz.
1/2 kg karkówki bez kości
2 jajka
przyprawy - vegeta, pieprz
4 ząbki czosnku
mąka
3 cebule
olej do smażenia
sposób przygotowania:
Karkówkę podzielić na kotlety, rozbić i posypać delikatnie przyprawami, jajka rozmieszać widelcem, panierować kotlety w jajku i mące. Obsmazyć na złoty kolor. Przełożyć kotlety do garnka - warstwa kotletów, cebula pokrojona w krążki i czosnek zmiażdżony lub pokrojony w plasty, następna warstwa i tak aż do wykończenia produktów, ostanią warstwą powinna być cebula. Przykryć szczelnie i przez chwilę dusić na małym ogniu aż karkówka i cebula puści sok, następnie podlać odrobiną wody lub rosołem i dusić około 15 min. Powstały sos doprawic wg uznania. Kotlety są aromatyczne i smaczne.
Przepis podał/a na WŻ dankarz.
Niedawno dostałam coś co trudno zakwalifikować do kategorii przydasiów, bo w zasadzie większość z nas żyje bez tego :)
Na pierwszy rzut oka kojarzy mi się z kolorową dętką, którą kiedyś cięto na cienkie paski, żeby w ten sposób uzyskać gumkę. Różnicę stanowi soczysty, rzucający się w oko kolor i fantazyjny kraniec.
A do czego owo dziwne, ściśle wyspecjalizowane przydasie ma służyć?
Na pierwszy rzut oka kojarzy mi się z kolorową dętką, którą kiedyś cięto na cienkie paski, żeby w ten sposób uzyskać gumkę. Różnicę stanowi soczysty, rzucający się w oko kolor i fantazyjny kraniec.
A do czego owo dziwne, ściśle wyspecjalizowane przydasie ma służyć?
Mam przyjemność zaprosić wszystkich Odwiedzających do mojego nowego przybytku. To właśnie nad tym skupiałam się ostatnio, zaniedbując bloga. Przedstawiam Wam AlleDrogeria.pl:
Jest to niejako prapremiera, bo akcja reklamowa ruszy dopiero za jakiś czas, gdy cały asortyment stanie się dostępny od ręki. Wiele produktów już jednak jest dostępnych, dlatego też zapraszam serdecznie do zapoznania się z ofertą!
Jest to niejako prapremiera, bo akcja reklamowa ruszy dopiero za jakiś czas, gdy cały asortyment stanie się dostępny od ręki. Wiele produktów już jednak jest dostępnych, dlatego też zapraszam serdecznie do zapoznania się z ofertą!
Upał zelżył, więc zabrałam się w wolnym czasie pomiędzy remontem domu, wypoczynkiem i rozkręcaniem sklepiku do przetworów. Najbardziej zaintrygował mnie ten przepis, więc zrobiłam go na próbę z pół porcji z nadzieją, że będzie przepyszny i że nie będę żałowała tej ilości miodu :)
składniki:
3 kg ogorków
2 selery naciowe
4-5 średnich cebul
4 łyżeczki soli
1/2 l octu
1 kg miodu
4 łyżeczki curry,
2 łyżeczki nasion gorczycy,
4 łyżeczki ziaren pieprzu,
10 gożdzików
6 gwiazdek anyżu
sposób przygotowania:
Ogórki obrać pokroić w kostkę - ok 1,5 cm. Cebulę pokroić w półtalarki, seler - na odcinki ok 1,5 cm. Wymieszać ogórki z selerem, cebulą i solą - pozostawić na ok. 2 godzin a póżniej odsączyć.
Ocet zagotować z miodem i przyprawami - zalać odsączone warzywa. Pozostawic na kilka godzin - po czym wkładać do słoików i pasteryzować ok 10 min.
Przepis podała na Wielkim Żarciu - marinik
składniki:
3 kg ogorków
2 selery naciowe
4-5 średnich cebul
4 łyżeczki soli
1/2 l octu
1 kg miodu
4 łyżeczki curry,
2 łyżeczki nasion gorczycy,
4 łyżeczki ziaren pieprzu,
10 gożdzików
6 gwiazdek anyżu
sposób przygotowania:
Ogórki obrać pokroić w kostkę - ok 1,5 cm. Cebulę pokroić w półtalarki, seler - na odcinki ok 1,5 cm. Wymieszać ogórki z selerem, cebulą i solą - pozostawić na ok. 2 godzin a póżniej odsączyć.
Ocet zagotować z miodem i przyprawami - zalać odsączone warzywa. Pozostawic na kilka godzin - po czym wkładać do słoików i pasteryzować ok 10 min.
Przepis podała na Wielkim Żarciu - marinik
Kiedyś pytanie to trapiło mnie na co dzień, kiedy chciałam w ciekawy sposób udekorować podawane danie.
Całkiem niedawno stałam się posiadaczką świderka do dekoracji Victorinox. Można pomyśleć, że taki mały gadżet, a cieszy ogromnie :) Nie jestem osobą cierpliwą, więc domowe sposoby z wykałaczkami i równym cięciem nie wchodziły w grę. Próby porzuciłam aż do dnia. w którym poznałam ową spiralkę choć początki wcale nie były łatwe.
Całkiem niedawno stałam się posiadaczką świderka do dekoracji Victorinox. Można pomyśleć, że taki mały gadżet, a cieszy ogromnie :) Nie jestem osobą cierpliwą, więc domowe sposoby z wykałaczkami i równym cięciem nie wchodziły w grę. Próby porzuciłam aż do dnia. w którym poznałam ową spiralkę choć początki wcale nie były łatwe.